Mam teraz zaniki weny. Wiem, że rozdział miał być w poniedziałek ale nie wyszło. Ostatnio dochodzę do wniosku, ze moje pisanie jest beznadziejne -_- no ale trudno. Rozdział dwunasty jest u Moni i jak tylko sprawdzi to Wam to wrzucę. Mam zamiar napisać trzynasty w ten weekend ale nie wiem czy mi się uda.
Ogromnie Was przepraszam. Mam nadzieję, że w ogóle jeszcze ktos tutaj jednak wchodzi. Chociaż nie zdziwiłabym się gdybyście już tu nie zaglądali :D
Pozdrawiam Was serdecznie,
Hermiona :*
Ja tu zaglądam i twoje opowiadanie bardzo ale to bardzo mi sie podoba i nie wstrzymuj go pisz go dalej pozdrawiam Angel
OdpowiedzUsuńNie wstrzymam go, skończę go na 100% :3 na razie rozdział jest u Moni ale jeśli nie sprawdzi do poniedziałku to wam wstawię niezabetowane. Dziękuje za Twój komentarz Angel
UsuńHermiona :*